Zawsze wiedziałem, że świat to taki stan mojego umysłu,
A jak to z nim jest, że inni mają swoją wolę to już tajemnica,
Może zachowują się tak, jak ich postrzega moja świadomość?
Od dzieciństwa to sam podejrzewałem, a zamykając oczy,
Aby po szybkim otwarciu przyłapać już kogoś na złudzie,
Której sam nie byłem w stanie zauważyć jako ich zmowę.
Bardzo mi się podobała pewna komedia sugerująca taki matriks,
Którą komiczny bohater próbował sam przeniknąć świadomością,
A w końcu trafił na to, co każdy podejrzewa, - na wytwór wyobraźni,
Bo to co myślimy o innych i całym świecie układa się do naszych myśli.
Pewnie świadomość kompensuje nasze wybory i zagęszcza materialnie,
Nakłada się to na resztę co wcześniej stworzone niewidzialnie i delikatnie,
Tak byśmy nie dostrzegali subtelnych zmian w czasie obserwacji warstwowo.
Tkanina życiowa delikatnie, jak ta firanka z kwiatów życia,
Nakłada się w ułamkach niemierzalnych sekund tego czasu,
A nasz mózg całość odbiera - w polu elektromagnetycznym,
Który jako pole siłowe torsyjne sam stworzył, zagęścił i tkał.
Całe szczęście, że te stare warstwy uciekają jak za sprawą demencji,
Bo inaczej przerost stworzonej materii, byłby nad taką wolną energią,
Już nie zachowany, a wiemy, że w życiu musi być równowaga zawsze,
A jakikolwiek przerost zakłóciłby tą wąską nitkę równowagi i na stałe.
Właśnie jesteśmy na dobrej drodze teraz tu z naszym środowiskiem,
Podobnie z wnętrzem planety i jak z mikrokosmosem naszego ciała,
Bo w świecie iluzji jak i dwoistości objawia się to co w nadmiarze,
Tak samo ze środowiskiem, w którym żyjemy jak z jego zakwaszeniem:
http://tamar102.bloog.pl/id,340226554,title,Grozne-zakwaszenie-organizmu,index.html
Aby po szybkim otwarciu przyłapać już kogoś na złudzie,
Której sam nie byłem w stanie zauważyć jako ich zmowę.
Bardzo mi się podobała pewna komedia sugerująca taki matriks,
Którą komiczny bohater próbował sam przeniknąć świadomością,
A w końcu trafił na to, co każdy podejrzewa, - na wytwór wyobraźni,
Bo to co myślimy o innych i całym świecie układa się do naszych myśli.
Pewnie świadomość kompensuje nasze wybory i zagęszcza materialnie,
Nakłada się to na resztę co wcześniej stworzone niewidzialnie i delikatnie,
Tak byśmy nie dostrzegali subtelnych zmian w czasie obserwacji warstwowo.
Tkanina życiowa delikatnie, jak ta firanka z kwiatów życia,
Nakłada się w ułamkach niemierzalnych sekund tego czasu,
A nasz mózg całość odbiera - w polu elektromagnetycznym,
Który jako pole siłowe torsyjne sam stworzył, zagęścił i tkał.
Całe szczęście, że te stare warstwy uciekają jak za sprawą demencji,
Bo inaczej przerost stworzonej materii, byłby nad taką wolną energią,
Już nie zachowany, a wiemy, że w życiu musi być równowaga zawsze,
A jakikolwiek przerost zakłóciłby tą wąską nitkę równowagi i na stałe.
Właśnie jesteśmy na dobrej drodze teraz tu z naszym środowiskiem,
Podobnie z wnętrzem planety i jak z mikrokosmosem naszego ciała,
Bo w świecie iluzji jak i dwoistości objawia się to co w nadmiarze,
Tak samo ze środowiskiem, w którym żyjemy jak z jego zakwaszeniem:
http://tamar102.bloog.pl/id,340226554,title,Grozne-zakwaszenie-organizmu,index.html
Kiedy myślisz, że czegoś ci brak, wciąż siedzisz w poczekalni.
Dopiero kiedy uświadomisz sobie, że masz już wszystko,
możesz zacząć się bawić.
Świadomość jest taka jak woda i rozlewa się za sprawą uwagi,
Tam gdzie ją kierujemy utwardzamy uczuciem miłości lub braku,
Potem jako nieudany obraz możemy szkic jego zetrzeć miłością..
Magia wody:
https://www.youtube.com/watch?v=Cr6S-CYIUbA
https://www.youtube.com/watch?v=pD1PPHKt-Yg
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz