"Ja to ty, a ty we mnie," niech te słowa zagnieżdżą się w nas na stałe,
Niech również wbiją się nam do głowy, że świat bez nas nie istnieje.
Może kiedyś był sobą samym dla samego siebie,
Ale Stwórcy i tak jak i nam znudziło się to szybko,
Woleliśmy w Nim rozdrobnić się w nieskończoność,
Tak by każdy nowe emocje poznania w całości przynosił!
Całość wszystkiego to tak jak dziecko w pokoju pełnym zabawek,
Nie posiada się z radości, jak i rodzice widząc to szczęśliwe dziecko,
Nikt nas nie ogranicza w rodzaju zabawy, a jedynie próbują towarzysze,
W ten sposób każdy się czegoś uczy i doświadcza jak Bóg siebie samego !
Albo sam pozwala się więzić w świecie innych jak w Matriksu:
Wspaniały widok, a nie animacja naszej podróży,
Widać, że nie wędrujemy liniowo, a tylko spiralnie,
Jak pocisk wystrzelony z armaty i w nieskończoność.
Wkręcamy się w nią, jak wiertarką Boga,
Ciekawe, że nie kręci się nam w głowach.
Patrząc na te gwiazdy, które sobie były,
Czuję się jak na wozie odwrócony tyłem,
Zostawiając przeszłość ich istnień za sobą!
A może tak jak ten artysta uliczny:
Co najlepiej świadczy do czego jesteśmy zdolni...
Before you make any kind of final judgement about something,
it's helpful to remember that how something appears is always
a matter of perspective and that each of us has our own unique perspective
of the entire universe...
Warto pobawić się transfokatorem wyobraźni i udać się w podróż na Księżyc:
https://scontent-b-lhr.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/t1.0-9/q73/s480x480/10001312_10200960654253573_989538714_n.jpg
PRZYSZEDŁEŚ, ABY ŻYCIE WZNIEŚĆ
Powołany człowiek został
by wznieść to
co małym się zdaje i trudnym...
w powolności wibracji
niczym żłów
wlecze się pełen trudu
materii obraz
lecz człowiek
jest tym
który
choć
w zapomnieniu swej boskości
jako mała drobinka
wznieci pęd światłości
bohater
podniesie z niskości światy
ku światłu, ku wolności
boskość powróci
do prawdy swej istoty
gdyż taka jest droga człowieka
i przeznaczenie
w gwiazdach zapisane
bądź więc jak gazela
w wolności podążaj
niech wiatr
śpiewa ci pieśń zwycięstwa
nie dobra nad złem
lecz wolności światła
nad starym programem
iluzorycznej małości.
Elen Elijah
epokaserca.pl
Powołany człowiek został
by wznieść to
co małym się zdaje i trudnym...
w powolności wibracji
niczym żłów
wlecze się pełen trudu
materii obraz
lecz człowiek
jest tym
który
choć
w zapomnieniu swej boskości
jako mała drobinka
wznieci pęd światłości
bohater
podniesie z niskości światy
ku światłu, ku wolności
boskość powróci
do prawdy swej istoty
gdyż taka jest droga człowieka
i przeznaczenie
w gwiazdach zapisane
bądź więc jak gazela
w wolności podążaj
niech wiatr
śpiewa ci pieśń zwycięstwa
nie dobra nad złem
lecz wolności światła
nad starym programem
iluzorycznej małości.
Elen Elijah
epokaserca.pl
w nas
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz