Świetnie jest tutaj przedstawiona nasza wielowymiarowość,
Nie jako zdobywanie następujących po sobie stopni wiedzy,
Nie wchodzenie jak po schodach na coraz wyższe wymiary,
Ale uświadomienie sobie już zaistniałego faktu jako pewność!
Jesteśmy wielowymiarowymi istotami, które dla zabawy,
Zredukowały w sobie świadomość kolejno do najniższej,
Po to by z niej czerpać pełną paletę doznań zmysłowych!
To tak jak gdyby profesor matematyki i fizyki, usiadł w klasie,
Najniższej ze swoimi uczniami i zapominając o swojej wiedzy,
Po to by się jej uczyć już na nowo i z innego punktu widzenia.
Następnym aspektem zaistniałej wiedzy jest świadomy powrót,
Nie za pomocą zewnętrznych sił istot nas zwodzących i zabawy,
Ale za sprawą własnego rozwoju świadomości się rozwijającego,
Jak młoda roślina z ziarna zawierającego wszystkie doświadczenia,
Nagromadzone podczas wielokrotnych redukcji świadomości wcieleń!
Można łatwo wyjść z ograniczenia jak z mgły w której zabłądziliśmy,
Ale przecież nie o to chodzi, by na nowo za każdym razem próbować,
Ale o to by zrozumieć i zobaczyć całość Stworzenia jak gdyby od dołu!
Móc przemieszczać się dowolnie i bez ograniczeń tworzyć rzeczywistość,
Tą jedyną własną kompatybilną z podobnymi sobie istotami wymiarowymi,
By tą mgłę ograniczeń tu wspólnie razem z innymi rozproszyć własną wolą!
Jak teraz wyjść z mgły tych samowolnych ograniczeń świadomości?
Podobno to trudne i łatwe zarazem jak twierdzi i opisuje Dajamanti,
Należy taką myśl docelową złapać i starać się cały czas ją utrzymać,
Wzbogacając jednocześnie pomysłami realizacji i nie dając jej uciec,
Jak linę wysokogórskiej wspinaczki potrzebną dla alpinisty we mgle,
Cały czas wspinając się trzymając ją, jako tą pierwotną myśl wstępną.
Wtedy to ta mgła zacznie przed naszymi oczami świadomości opadać!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz