Akceptacja siebie i zmartwychwstanie

 Przesłania od Ann i Aniołów ~ 

visionsofheaven.com

Moi drodzy przyjaciele, tak bardzo was kochamy,

Jesteście w sezonie odnowy na waszej ziemi. 

Kolektywnie i indywidualnie tworzycie siebie na nowo. 

W wyniku ogromnych wstrząsów w ciągu ostatnich kilku lat, 

odkrywacie swoje serca w zupełnie nowy sposób. 

Chcecie żyć bardziej autentycznie, 

mniej martwić się o zadowolenie innych, 

a bardziej troszczyć się o zadowolenie Boskości wewnątrz.

To dlatego tak wielu z was jest wyczerpanych. 

Nie możecie już dłużej popychać siebie w kierunkach, 

które nie są atrakcyjne. 

Nie możecie już dłużej udawać, 

że chcecie robić rzeczy, których nie robicie. 

Nie możecie już dłużej spędzać swojej energii próbując zmienić kogoś innego 

~ na lepsze lub gorsze ~ bez odczuwania frustracji, jeśli nie chcą się zmienić. 

Znajdziecie jednak,

 że kiedy realizujecie swoje pasje - cokolwiek, 

co was wzywa, interesuje lub sprawia,

 że wasz duch śpiewa - znajdziecie niesamowite zasoby czasu,

 energii, pieniędzy i wsparcia płynące do waszej rzeczywistości, 

ponieważ w waszej prawdzie, 

w waszej miłości, podłączacie się do szybko poruszających się prądów miłości, 

które płyną na waszej planecie.

 

Mówimy to często, ale warto to powtórzyć. 

Jeśli jesteście zmęczeni, odpocznijcie. 

Przestańcie wal

czyć z samym sobą. 

Samoakceptacja jest najprostszym sposobem,

 aby pozwolić swojemu duchowi przejąć kontrolę 

i naprawić prawie każdą sytuację w waszym umyśle,

 sercu, ciele lub życiu.

Twoje ciało wie, czego potrzebuje. 

Twoja dusza wie,

 czego potrzebuje. 

Twój umysł wie, czego potrzebuje.

W czasie odpoczynku inkubujesz nowe życie.

    Pozwalając sobie na odczuwanie uczuć, pozwalasz,

 by po ich uwolnieniu pojawiła się miłość.
    Pozwalając sobie na realizowanie pasji,

pozwalasz, by miłość niosła cię w swoim strumieniu.
   

Pozwalając sobie na marzenia, 

pozwalasz duchowi na dzielenie się pomysłami.  

 Oglądając filmy, 

dajesz odpocząć swojemu nadaktywnemu umysłowi.

    Spędzając czas w samotności, 

uczysz się bardziej intymnych relacji z samym sobą.
    

Spędzając czas z innymi, widzisz siebie w lustrze.

Cokolwiek cię pociąga w danym momencie, zaakceptuj to.

Akceptując siebie takim, jakim jesteś w tej chwili, 

bez względu na to, czy tradycyjnie osądziłbyś tę sytuację, czy nie,

 obdarzasz siebie bezwarunkową miłością Boskości.

Gdy akceptujesz siebie takim, jakim jesteś,

 w tej chwili, mówisz wszechświatowi:

 jestem wart miłości takim, jakim jestem. "Jestem, który jestem", 

kochani, to imię, które Bóg dał Mojżeszowi, 

kiedy został zapytany. "Jestem tym, 

kim jestem" - powtarzajcie to często, albo lepiej:

 "Akceptuję siebie takim, jakim jestem... 

nawet wtedy, gdy rozszerzam się na więcej".

    Gdy akceptujesz swoje serce w danej chwili, 

otwierasz się na nowe wskazówki w następnej.
    Gdy akceptujesz swoje tak zwane negatywne uczucia, 

otrzymają one uwolnienie,

 a następnie ustatkują się.
    Gdy zaakceptujesz swoje radosne uczucia, 

poprowadzą cię one na ścieżkę pasji.
    Gdy zaakceptujesz swoją nudę, 

przestaniesz walczyć z samym sobą i pozwolisz, 

by pojawiła się kreatywność.
    

Gdy akceptujesz swoje pragnienie bycia w ruchu, 

pozwalasz sobie na ujeżdżanie fal inspiracji.
    

ak zaakceptujesz swoje pragnienie przejadania się, 

nauczysz się, że wolisz być bardziej wygodny.

 

Gdy zaakceptujesz siebie bez osądzania i krytyki, 

twój wewnętrzny nastolatek nie będzie już musiał się buntować,

 rzucać tantr ani uparcie upominać się o swoje prawo do "bycia". 

Jak akceptujesz siebie bez osądu lub krytyki, 

twoje wewnętrzne dziecko nie będzie już musiało uzasadniać, 

wyjaśniać lub bronić swoich pragnień. 

Gdy akceptujesz siebie bez osądu,

 przyznajesz chwalebną prawdę: "JESTEŚ doskonały taki, jaki jesteś,

 nawet gdy rozszerzasz się na więcej".

Żołądź chce się rozwinąć w dąb. Dąb chce stworzyć żołędzie.

Zielone żołędzie siedzą w ziemi,

 dopóki ich małe skorupki nie pękną w doskonałości,

 a one ponownie sięgają i rozciągają się, 

by stać się dębami.

Wy również macie wiele cykli na waszej ziemi 

i w waszym życiu osobistym.

 Czcijcie je. J

esteście w cyklu rekreacji, 

więc szczególnie ważne jest honorowanie waszych osobistych cykli. 

W ten sposób sama siła życia, 

która żyje i oddycha w was,

 będzie mogła się wznieść, 

poprowadzić was w łasce i zainspirować do życia waszych marzeń.

Niech Bóg Was błogosławi! 

ochamy Cię tak bardzo.
~ The Angels