sobota, 26 marca 2022

Prawo Uniwersalne i Duchowe Niewolnictwo

 Megan Rose ~


Jako że sama zostałam wychowana jako "rzymska katoliczka" 

(moja mama kazała mi zaznaczać w formularzach rubrykę: religia),

 ten klip brzmi bardzo prawdziwie.  

Czy w formularzach rekrutacyjnych w ogóle wolno już o to pytać?  

Wydaje mi się, że nie.  

Mówię "jako wychowana", 

ale nawet jako mała osoba w pełni rozumiałam

 hipokryzję posyłania dzieci do kościoła bez ciebie, 

wzoru do naśladowania i jednostki rodzicielskiej.

Tylko ja i moja siostra byłyśmy jeszcze na tyle młode, 

że nie można było nam mówić, co mamy robić,

 a mama dawała nam drobne do koszyka i wysyłała do kościoła.  

Szłyśmy ścieżką biegnącą przez bardzo duży park 

znajdujący się w dole ulicy od naszego domu, 

a ten 1,3-milowy spacer do szkoły/kościoła 

wydawał się małemu dziecku naprawdę daleki.

W kolejną piękną niedzielę, 

mając drobne w kieszeniach, 

szliśmy obok kościoła aż do delikatesów,

 które znajdowały się pół mili dalej. 

żadne z nas nie miało nawet cienia poczucia winy, 

że wydaliśmy na słodycze to, 

co uważaliśmy za nasze własne pieniądze.  

Teraz, kiedy wiem lepiej... nadal nie czuję się źle.

W każdym razie...

Ufam, że nikogo nie zdenerwuje sugestia, 

że nie musimy przechodzić przez księdza,

aby dotrzeć do Boga...

    Źli ludzie stosują na nas drakońskie programowanie od bardzo dawna. 

Wypaczają uniwersalne prawo i tworzą iluzję,

 że potrzebujemy duchowego autorytetu. 

Powrót boskości rasy ludzkiej oznacza, 

że przełamujemy iluzję podziału i uczymy się, 

że wszyscy możemy połączyć się ze źródłem. 

Nikt nie jest mniejszy niż i nikt nie jest większy 

niż w oczach wyższych istot

 i dobroczynnych istot pozaziemskich.

    ~Megan Rose


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz