Zdumiewacie mnie!
To było wielkie końcowe pchnięcie i nie mogę powiedzieć,
jak bardzo jestem i jesteśmy zadowoleni,
że z waszą niesamowitą pomocą,
zrobiliśmy nasze miesięczne minimum.
Kto wie, co przyniesie miesiąc marzec 2023?
Wiem,
że być może będziemy musieli przejść przez ten sam proces ponownie.
Ale teraz zaczynam dostrzegać jego wewnętrzną użyteczność.
Podoba mi się pokorna ja, która się wyłania.
Pisałem o tym, jak ten proces szlifuje mój charakter.
Może pozwolicie mi zamieścić to jutro, nie jako apel,
ale jako badanie wewnętrznej mądrości w tym,
czego Matka od nas wymaga.
Wkrótce wszyscy będziemy filantropami i widzę,
jak ważna jest pokora w tej dziedzinie.
Tego właśnie uczy mnie ten proces.
Z głębi naszych serc, z siedziby duszy, gdzie "mieszka" Jaźń,
dziękujemy Wam za poświęcenie czasu,
by nas wesprzeć i zrobić na to miejsce w swoim budżecie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz