Od dawna we mnie istnieje idea teatru jako naszej rzeczywistości 3D,
Chcę teraz podsumować całość pamiętając wzór greckiego w Syrakuzach.
Tam w pewnym sensie olśnił mnie swoim wyrazem rozumienia jako koncepcji.
Tej którą uważam za słuszną, że jestem w Matriksie i iluzji ograniczonej świadomości.
To zapewne gra czyli spektakl dobranych aktorów wchodzących przez kurtynę od środka,
Na zewnątrz i na deski teatru z ograniczoną już świadomością i taką głównie do przetrwania,
Jak w skrócie to opisywali ci rzymscy autorzy opisując takie walki w np. Forum Romanum.
Jak sama dusza przestraszona wepchnięta przez kanał rodny do życia,
Tak samo niewolnik przestraszony rykiem lwów i jękiem ofiar nie widzi,
Całego amfiteatru gapiów takich samych ludzi, ale w innej sytuacji....
Cały amfiteatr tego teatru jest liczbą nieskończonych wymiarów,
Dla każdego wzniesionego i zależnie od osobistej częstotliwości,
Podobnie jak w całej tej zupie nieskończoność matriksów i iluzji ...
Z każdego stopnia amfiteatru każdy widzi niższe i deski teatru,
Bez możliwości wyższych stopni amfiteatru i wyjścia z całości.
Po całej tej zabawie wchodzenia i schodzeni z teatru i amfiteatru,
Zaczynamy się zastanawiać nad wyjcie"m z całości teatru życia.
Wtedy nazywamy to obudzeniem, a zakładając że o nim wiemy,
Nie tylko w amfiteatrze, ale w samym teatrze gdzie zapominamy.
Tak na prawdę jest to kołowrotek wcieleń jako życia/śmierci,
Ale już dla oświeconych to ta wiedza jest punktem wyjścia ...
Gdzie u licha jest wyjście z całości iluzji teatru ludzi na deskach,
Jak i dla mniej lub bardziej wzniesionych mistrzów z amfiteatru?
Niestety nie śmierć na deskach i wzniesienie się do nieba z amfiteatru,
Wszystko to całe zamieszanie jest na zewnątrz naszego postrzegania.
Zmysły wiążą je jak wszystkie pragnienia, tylko odpuszczenie w sercu,
Może zaowocować pójściem do Ojca, ale nie te żadne drogi na zewnątrz:
https://tamar102a.blogspot.com/2022/04/planetarny-reset-matrix-3w-federacja.html
Taka jest moja odpowiedź na ten post trafny i trudny bo z poza Matriksa,
Wszystkie te inne przekazy w 99,98% podejrzewam, że są z amfiteatru ...
Niezależnie od tego pamiętajmy traktować je jako narzędzia i znaki na drodze!
A więc jedyną furtką i bramą gwiezdną jest nasze serce do Ojca,
Jak to wskazywał Jezus na chłopskich obrazach na serce i do góry?
Praktycznie trzeba świadomie wejść w punkt zero serca,
Jako bańki naszej osobistej wewnętrznej rzeczywistości.
https://tamar102a.blogspot.com/2022/04/elohim-konflikt-i-rozwiazanie.html
Ze zbiorowego konfliktu i rozwiązania wypływamy w ciszę i spokój bezczynności,
Stajemy się obserwatorami z zewnątrz zbiorowej bańki będąc w wewnętrznym ogniu!
Unosząc się jak feniks z popiołów ponad światem dwoistości,
Tak mamy świecić nic nie robiąc w ciszy jak latarnie na ulicy.
https://tamar102a.blogspot.com/2022/04/yeshua-twoj-ogien-jest-wieczny.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz