"Pozdrowienia. Jesteśmy Radą Arkturian.

 

Cieszymy się, że możemy skontaktować się z wami.

Od dłuższego czasu badamy drogi ludzkiego umysłu i mamy wrażenie, 

że jesteście już zmęczeni życiem z tak ograniczonej perspektywy, 

jaką daje wam wasz umysł. 

 

Musicie być gotowi przestawić się z bycia zorientowanym na umysł 

na bycie skupionym na sercu, ponieważ bycie w głowie jest męczące. 

 

Większość z was może sobie przypomnieć uczucie fizycznego wyczerpania 

po napisaniu ważnego testu w szkole, a to dlatego, 

że musieliście wydatkować całą tę umysłową energię,

 która tak bardzo odciąga od tego, 

kim i czym naprawdę jesteście jako istoty światła i miłości.

Przejście z głowy do serca musi być decyzją, 

którą trzeba podejmować wciąż i wciąż. 

 

Najlepszym sposobem na rozpoczęcie dnia w świecie fizycznym

 jest przeniesienie świadomości do przestrzeni serca

 i utrzymanie jej tam poprzez oddychanie.

 Chcecie oddychać tym światłem i miłością, 

które czujecie w swoim sercu. 

Chcecie rozszerzyć to uczucie na zewnątrz,

 żebyście mogli rozpocząć dzień we właściwy sposób.

 Powtarzaliśmy wam wielokrotnie, 

że nie czas teraz na nadmierne myślenie i analizowanie tego,

 co dzieje się na planecie Ziemia.

Nie czas na kłótnie między sobą o to, kto ma rację.

Kiedy to robicie, wykorzystujecie część siebie, 

która jest bardzo ograniczona 

i może widzieć tylko przez bardzo wąską soczewkę.

Zamiast tego spróbujcie podejść do innych

 i ogólnie do swojego życia z perspektywy serca. 

Kierujcie się sercem. Wychodźcie od serca.

 Mówcie z serca. I zauważcie, 

jak natychmiast wasze życie zmienia się na lepsze.

 Gdy jesteście w umyśle, 

zawsze staracie się rozwiązać kolejny problem. 

Próbujecie coś wymyślić. 

Chcecie, żeby życie było przewidywalne i pod kontrolą,

 bo wtedy wasz umysł i wasze ego będą się czuły bezpiecznie. 

Ale jeśli zamiast tego zastosujecie w życiu podejście skoncentrowane na sercu,

 będziecie szczęśliwi. 

Znajdziecie to, czego szukacie, 

ponieważ będziecie wibrować na drodze do tego.

Kiedy jesteście w swojej głowie, 

możecie być zupełnie nieświadomi swoich wibracji.

 Możecie być nieświadomi tego, co czujecie, a to wam nie służy.

 W ten sposób utrwalacie te same problemy, 

które macie na Ziemi z pokolenia na pokolenie.

 Spędźcie jakiś dzień siedząc gdzieś, 

gdzie nie ma żadnej elektroniki w pobliżu 

i skupcie się na tym, do czego możecie się dostroić, 

kiedy jesteście skoncentrowani na sercu, otwarci, 

receptywni i gotowi zobaczyć, 

co wszechświat może podrzucić prosto pod wasze drzwi. 

W ten sposób stajecie się mistrzem duchowym. 

W ten sposób opanowujecie sferę fizyczną 

i w ten sposób opanowujecie sztukę manifestacji, 

którą - jak wiemy - bardzo chcesz opanować.

Jesteśmy Radą Arkturian i cieszymy się, 

że mogliśmy się z wami skontaktować".