Archanioł Gabriel do Shelley Young ~
https://tinyurl.com/p8kt6pv4
Słyszeliście o ciemnej nocy duszy.
Wielu z Was jej doświadczyło.
Jest to czas,
kiedy osiągacie energetyczne dno i uświadamiacie sobie,
że nie możecie dalej podążać tą samą drogą, którą podążaliście.
Jest to moment, w którym porzucacie opór i przyjmujecie zmiany.
Niski poziom działa jak katalizator,
który pozwala oderwać się od starej linii czasowej
i przejść do czegoś znacznie bardziej świadomego i ekspansywnego.
To, z czego możecie nie zdawać sobie sprawy, to fakt,
że ciemna noc duszy może również zdarzyć się dla zbiorowości,
i to właśnie dzieje się obecnie na waszej Ziemi.
A co jest tak niezwykłe, to fakt,
że zdecydowaliście się przybyć na planetę
jako źródło bezwarunkowej miłości
i stabilizujące wsparcie,
gdy stare kończy się w przygotowaniu
do pełnego przejścia na nową linię czasową.
Ciemne noce duszy są trudne.
Są nieporządne i przykre,
ale zawsze sygnalizują ogromny skok we wzroście
i otwarcie nowych potencjałów i możliwości.
Dzieje się tak, ponieważ jednostka
lub zbiorowość jest gotowa na więcej;
zawsze oznaczają koniec jednego etapu i świt nowego dnia.
Noc ciemna jest procesem transformacyjnym, którego celem jest narodziny nowego.
Można ją porównać do ciężkiej pracy.
Nie sądzicie, że możecie to przetrwać,
ale jednak przetrwacie i wyniknie z tego wiele dobrego.
Może warto pomyśleć o sobie jako o trenerze rodzenia nowego.
Nie możecie przejąć porodu za inną osobę,
ale z pewnością możecie zachować spokój,
zaoferować wsparcie i zachętę oraz dzielić się cudem narodzin,
które z pewnością nadejdą.
Jest to czas, aby pozwolić na ten proces,
ale także być kotwicą miłości i otuchy, której inni szukają.
Wasze bycie jest waszym darem, Drogie Osoby,
który rzuca światło naprzód,
aby inni mogli za nim podążać;
i to jest rzeczywiście chwalebna służba.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz