czwartek, 24 września 2020

Kwestia bytu


W świętych słowach

Wrzesień 2020

#AYA

1. 
Cenna miłość mojego serca!

W świętych słowach w wielu snach znalazłeś pocieszenie w słowach: 
„Niech się nie trwoży twoje serce. Ani niech się nie lęka”.

Ta potężna nauka jest sama w sobie wystarczająca, 
aby cię przeprowadzić! 
2. 
 Prawdę mówiąc, strach jest iluzją i tylko miłość jest prawdziwa.
 Wszystkie emocje i myśli są po prostu energią unoszącą się w twoim polu świadomości. 
 Pozwól im przejść obok, gdy obserwujesz bez reakcji! 
3. 
Jasność, jaką osiągnąłeś do tej pory w swojej podróży duszy, 
posłużyła cię do tej chwili!

Świadomość ludzkości jest gotowa, wdech życia,
 w oczekiwaniu na wydech. 
4. 
Tak jest z harmonią życia!
 Odpływy i przypływy są bardzo podobne do twojej świadomości!

W jednej chwili możesz mieć intensywną klarowność
 i doświadczenie krystalicznej świadomości,
 a w tej wyjątkowej chwili wydaje się, że nic się nie zmieni! 
5. 
 Następna chwila, gdy oświecenie omija cię,
 a ty martwisz się o coś małego w prozaicznym śnie, 
od którego tęsknisz!

Ukochani, jest całkowicie oczekiwane i normalne,
 aby doświadczyć zarówno zamieszania, jak i jasności, 
gdy proces transformacji nasila się. 
6
. Ale gdy Światło będzie się rozszerzać,
 pojawi się ogromna siła energii, a dar,
 który sobie ofiarujesz, jest nieskończenie całkowitą klarownością!

Bo to jest twój prawdziwy stan istnienia! 
7. Jesteś świętą miłością i zawsze byłeś! Miłość zabiera cię do domu!

Niech anioły otaczają cię przyjaciółmi z wielu systemów gwiezdnych! +++

EN EEKE MAI EA!
Kocham Cię tak!

AYA 
https://twitter.com/Kabamur_Taygeta
 
 

we are now in the era of light eraoflightdotcom


Jesteśmy teraz w erze świetlnej ery światłocieniowej. 

Nad wejściem do Wyroczni w Delfach napisano słowa: "Poznaj siebie". 

Jezus przyszedł i dodał poczucie pilności i konsekwencji do starożytnej idei, 

kiedy powiedział: "Jeśli przyniesiesz to, co jest w tobie, to, co przyniesiesz, zbawi cię". 

Jeśli nie przyniesiesz tego, co jest w tobie, to co nie przyniesiesz, zniszczy cię".

Jezus mówi, że duchowość to poważny interes, z poważnymi konsekwencjami. 

Twoje życie wisi na szali, wisi między stanem nieświadomego lunatykowania 

a szeroko otwartymi oczyma duchowego oświecenia. 

To, że większość ludzi nie widzi życia w ten sposób, świadczy o tym, 

jak głęboko śpią i zaprzeczają, że naprawdę są.

W każdej z naszych form znajduje się egzystencjalna tajemnica bycia. 

Oprócz wyglądu fizycznego, osobowości, płci, historii, zawodu, nadziei i marzeń, 

przyjść i odejść, leży w niej upiorna cisza, otchłań bezruchu naładowana eteryczną obecnością. 

Dla wszystkich naszych niespokojnych spraw i obsesji na punkcie banalności, 

nie możemy całkowicie zaprzeczyć tej fantastycznej esencji, 

która znajduje się w naszym centrum. 

A jednak robimy wszystko, co w naszej mocy,

 aby uniknąć jej bezruchu, ciszy, 

całkowitej pustki i intymnego uścisku.

Pozostać nieświadomym bycia ma być uwięziony wewnątrz ego 

napędzany nieużytkiem konfliktu, walki i strachu, 

że tylko wydaje się zwyczajowe, ponieważ zostały wyprane mózgu 

do stanu zawieszenia niewiary, gdzie szokująca ilość nienawiści, 

nieuczciwości, ignorancji i chciwości są postrzegane jako normalne i zdrowe. 

Ale to nie jest zdrowe, nawet nie jest bliskie bycia zdrowym. 

Nie ma też oparcia w rzeczywistości. 

W rzeczywistości, nic nie może być mniej realne niż to, 

co my, ludzie, nazywamy rzeczywistością.

Czepiając się umysłu w formie pamięci i myśli, 

jesteśmy trzymani w niewoli przez ruch naszego uwarunkowanego myślenia 

i wyobraźni, a jednocześnie wierzymy, że jesteśmy całkowicie racjonalni i zdrowi. 

Dlatego nadal usprawiedliwiamy rzeczywistość tego, co powoduje u nas, 

jak i u innych, niezmierzone ilości bólu i cierpienia.

W głębi duszy wszyscy podejrzewamy, 

że coś jest bardzo złe w naszym postrzeganiu życia,

 ale bardzo, bardzo staramy się tego nie zauważyć. 

A sposób, w jaki pozostajemy ślepi na nasz straszny stan,

 polega na obsesyjnym i patologicznym zaprzeczaniu istnieniu 

- tak jakby jakiś straszny los nas pokonał, 

gdybyśmy stawili czoła czystemu światłu prawdy

 i obnażyli nasze lękliwe czepianie się iluzji.

Pytanie o bycie jest wszystkim. 

Nic nie może być ważniejsze lub bardziej konsekwentne 

- nic tam, gdzie stawka jest tak wysoka. 

Pozostać nieświadomym bycia to pozostać uśpionym wobec własnej rzeczywistości, 

a więc spać wobec rzeczywistości w ogóle. 

 Wybór jest prosty: obudzić się do bycia lub spać w niekończącym się śnie.

» Source

 

 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz