piątek, 7 lutego 2014

Jestem tym, czym jestem.


Jestem tym, czym jestem.
Świat jest dla ciebie tym, czym uważasz, że sam jesteś.
Zacznij od zobaczenia, że świat jest w tobie, a nie ty w świecie.
Cały świat nie jest niczym innym jak odbiciem ciebie samego 
i przestań szukać błędu w odbiciu.
Nie możesz zmienić świata, zanim nie zmienisz siebie.
Wszystkie problemy pochodzą z umysłu.
Przypomnij sobie, że nie jesteś umysłem, a jego problemy nie są twoimi. 
Problem ludzkości tkwi w błędnym używaniu umysłu.

Nisargadatta Maharaj




Więc to ja jestem synchronicznością własnej iluzji do rzeczywistości?
Jeśli tak, to kiedy zmieniam synchroniczność i uczucie to i swój świat,
Tzn. że mogę wszystko zmienić, a nawet teściową, podnoszeniem siebie.

Podnosząc siebie zmieniam poziom wibracji i otrzymuję na ekranie,
Wersje równoległe do tej obecnej w skali zachowań i obrazu innych,
Tak jak zmieniamy siebie, tak i nasz obraz tak jak w czasie obserwacji,
Pozornej liniowości, tak samo możemy robić we wszystkich kierunkach,
A obraz tego zjawiska jest zbliżony do obrazu poszerzania świadomości.

Jest to zjawisko kopiowania obrazu w lustrze,
Z tym, że wersje teściowej, będą coraz lepsze;
Młodsze, weselsze i bardziej nam tolerancyjne.
Podobnie jest tak samo ze wszystkim co otacza!



To te nasze wybory kładą się cieniem lub wspaniałością wyboru,
To nasze w tu i teraz chcenie przyciąga wszystko co jest i ma być,
Więc zachowujmy zdrowy rozsądek krowiego spokojnego tu życia,
Nawet kiedy nas doją inni nie tylko z mleka, gdy prowadzą na rzeź.

Tak chcą byśmy myśleli ci inni i manipulatorzy,
A wszystko za sprawą podglądania życia innych.

Gdy się skupimy tylko na swoim, to będziemy przyciągać,
Tylko to co się nam podoba, a nie to co wybierają już inni.


Zdjęcie


Wmówiono nam, że to co jest na poboczu drogi,
Jest złe i zagrażają nam jakieś straszliwe wilki,
No i tak prowadzą nas tam gdzie chcą, a czasem,
Do zbiorowiska tłumu przeznaczonego do rzeźni.

Idąc za innych doświadczeniami nie uczymy się ich sami,
Powtarzamy ciągle cudze błędy, jako niby swoją mantrę,
Marnujemy życie na mielenie starej karmy nie robiąc swojej!

Nic dziwnego, że wracamy tutaj raz po raz i na nowo,
Z tym samym zasobem nieodrobionej kamy tej własnej,
Co niektórzy nazwali reikarnacyjnym mieleniem zboża,
Aż do zrozumienia że nie tędy droga do jedności interesów.



Nawet jeśli Bóg jest drugim pilotem, warto zabrać spadochron.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz