Ogniste słońce jest teraz niewidzialne,
Podobnie jak i gwiazdy i jego planety,
Nigdy nikt ich niczym nie ograniczał,
Tylko nasze zawężone pole widzenia!
Czym jest rozpacz jak niewiedzą i głównie bardzo intensywną,
W przededniu upragnionego sukcesu, czy też realizacji marzeń?
A nam nie przystoi na ta słabość, a i rozpacz nie z nami w parze!
Zawsze pamiętaj o radości sukcesu i zostawmy rozpacz ciemnym!
Każdy z nas dostaje czystą kartę,
Do zapisania emocjami i na nowo,
Musi jednak pamiętać, o rewersie,
Na którym jest wszystko zapisane,
Co zebrał przez wcielenia minione.
Silnymi teraz emocjami tu własnymi,
Otwiera się drogi dla wcześniejszych,
Dobrymi dobre wydobywa i odwrotnie!
Złymi też, ale zawsze może je uzdrowić.
Nazywamy to karmy tej odrabianiem,
A całe życie przeżywaniem na nowo,
Tego, co się nie do końca tu przeżyło!
Bo świadomość tego co złe i trudne,
Do minimum można też zredukować,
A nawet z czasem zamienić na dobre!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz