Transformacja

“Ostatnia wojna światowa będzie wojną o prawdę.

Ta wojna będzie się toczyła w każdym z nas.
 Wojna z własną ignorancją, agresją, irytacją.

I tylko gruntowna przemiana każdego poszczególnego człowieka 

może stać się początkiem pokojowego życia wszystkich ludzi.”

~ Łazariew



Zaczynamy mieć świadomość tego, co już widzą istoty ponad nami,
Zaczynamy być transmiterami światła wprost ze Źródła Wszystkiego.

Nie zdajemy sobie nawet sprawy tak naprawdę co robimy,
Każdym ruchem i gestem do innych podobnie spojrzeniem.

A już zupełnie w sferze niewidzialnej jaki to ma znaczenie dla ogółu,
Transformacja nie jest jak myślałem manną z nieba spadającą ulewą ...

Tak mnie się kiedyś widziało pod powiekami patrząc w Słońce,
Widziałem coś jakby kody spadające istot jakby do zasiewu życia.



Nie wyglądało to aż tak zabawnie "grubiańsko" jw. czy z bocianem w tobołku,
Bo teraz ta nowa energia jako subtelniejsza może tylko przechodzić przez nas.

Jeśli tak nam mówią prawie wszystkie przekazy to musimy wierzyć,
Nie wszystko widzimy oczami dlatego trzeba przyjąć już to na wiarę.

 

Nie włączajmy w to lewą stronę mózgu i nie przywiązujmy się do owoców,
Nie będziemy teraz na tym zarabiać tak, jak niektórzy bioenergoterapeuci.

Nie latajmy za ludźmi jak za dziewczynami w lany poniedziałek z kubłem wody,
Jedynie słuchajmy intuicji wewnętrznej i obserwujmy kto do nas po co przychodzi.



Przypomnijmy sobie wprost, po co tu przyszliśmy i nie tylko z ciekawości,
Szybko w miarę praktyki zorientujemy się o co w tym wszystkim chodzi.

Praktyka czyni mistrza, ale teraz nie ma czasu na naukę,
Po prostu musimy uwierzyć, że taką moc mamy w sobie.

Przypomnijmy sobie też to kiedy do nas przybiegały dzieci,
A ego podpowiadało natychmiast, że to do mamy lub do taty.

Prawda jest taka, że dla nich a jeszcze bez rozwiniętej lewej półkuli,
Instynktownie podbiegały jak do miejscowego tutaj Źródła miłości.



Zacznijmy myśleć prawą półkulą tą kontaktową ze Źródłem ducha,
I tak instynktownie dotykajmy miejsc jakby pozbawionych energii.

Zawsze wyczujemy odmienność i to najczęściej uczucie chłodu,
Podobnie instynktownie bez myśli poddając się intuicji cofamy.