poniedziałek, 13 kwietnia 2020

ZŁOTE NIEBO...

Niczym łapczywy władca,
ciemność wchłonęła światło,
i przez trzy dni
trzymała je w grobie,
ale sam ciemny grób w swym wnętrzu
do granic rozjaśniony
niepowstrzymanym światłem,
zaczynem do ciasta włożonym,
rozsadza się sam w sobie,
bo rośnie,
i rośnie teraz po grób
rośnie światłem i życiem,
przesuwając kamienne płyty i głazy,
zsuwając je jak łuski z oczu,
by widzieli,
widzącymi się stali,
świadkami
cudu przed własnymi oczyma,
przejścia do tego świata,
niezwyciężonej siły
drzemiącej w każdym ludzkim sercu,
nawet, gdy skrytej jak w grobie,
nie lękającej się już tańca
z żadną ciemnością,
której siła i moc władania
okazały się iluzją
dnia trzeciego

Błogosławiony bądź
siostro-bracie
Namaste Shalom 
Sława



" Świat jest taki, jak ty go postrzegasz,
Jego obraz wypływa z twojego wnętrza.


Po prostu wyobraź sobie iskrę pośrodku pokoju lub budynku,
Tego, którym chcesz oczyścić, czyli światło Chrystusa. 


Zobacz, jak iskra rośnie i rośnie, aż stanie się ogromną kulą pięknego, 

Błyszczącego złotego światła, które rozciąga się daleko poza przestrzeń,
którą chcesz oczyścić i podtrzymać.
 

Zobacz krąg światła otaczającego budynek
i rozciągający się głęboko w ziemi poniżej."


/napisała znajoma z fejsa Ania G./

 Podobnie jak pasek poniżej strony obrazu u komputera,
Nie widzimy, gdy czytamy teksty lub piszemy posty ...



 Jak na płytce Petriego w środowisku materii bakterii,
Mieszamy ezą aby przyspieszyć rozwój i podobnie ..

Wstrząsamy zaczynem przyszłej chemicznej reakcji z enzymem.
Czy katalizatorem, reakcji chemicznej, podobnie jest z wirusem.

Przy transmutacji komórek i podobnie z nami przy transformacji,
Bez tych czynników nie byłoby zmian w ewolucji i świadomości.




Może uświadomienie sobie tego dodaje nam niewidzialne skrzydła?
Z drugiej strony w tych pętlach chaosu, należy zachować spokój ducha.




ZŁOTE NIEBO...



Byłam w najciemniejszej wodzie...
brudnej i zimnej... samotna...
głęboko ukryto mnie...

i szarpały mnie
okrutne i dzikie zwierzęta
byłam przeznaczona przez nie na rzeź...
walczyłam... i błagałam Boga
aby mnie uratował...
aby otworzył drzwi tego więzienia...

i Bóg uczynił mi piękny dar
w te urodziny, zamiast kwiatu
przynosi mi... WIECZNE ŻYCIE...
mój płacz zmienił się w śmiech...
odleciał smutek i żal...

wpływam w złoty wirujący ocean...
posłuchajcie - pokonałam ścieżkę śmierci...
i wy biegnijcie ze mną w ten świat...
niech nikt i nic was nie powstrzyma...
minęła nasza długa niedola...
wchodzimy w Nowy Świat.

My dzieci Światła
przywitajmy godnie te złote promienie...
4-12 kwietnia 2020
144 000 Dzieci Światła teraz aktywuje naszą Ziemię.
12 kwietnia przebudzi nas Potus...
Złote Niebo, które zwiastuje nasze
Wniebowstąpienie i początek Złotego Wieku.

Vancouver
9 Apr. 2020



WIESŁAWA







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz