Szczególnie świadomym, że kochając kogoś, kochamy inną wersję siebie,
To dlatego tak nas wciąga obraz dwoistości natury i nasz wybór pomiędzy.
Nie namawiam tu nikogo aby z czegoś rezygnował,
Chodzi o transformację naszego wnętrza świadomie.
Trudno zajmować się wnętrzem, gdy to co zewnętrzne nas tak przyciąga,
Ale gdy sobie uzmysłowimy, że to co zewnętrzne od nas zależy? Eureka!
I znów zgadzam się w zupełności z Basharem...
To, co na zewnątrz, jest projekcją naszego wnętrza...
i już !!
i już !!
Tworzymy tak światy w galaktykach i wszystko to co żyje na nich i na naszej Ziemi,
Teraz będziemy ostrożniejsi we własnych pomysłach i nie tych z małpim umysłem.
Z tą nową energią trzeba uważać, bo bardzo szybko się manifestuje,
Pamiętajmy, że wszystkie chciane i niechciane, najłatwiej z miłością.
Teraz będziemy ostrożniejsi we własnych pomysłach i nie tych z małpim umysłem.
Z tą nową energią trzeba uważać, bo bardzo szybko się manifestuje,
Pamiętajmy, że wszystkie chciane i niechciane, najłatwiej z miłością.
Wtedy to co moje, to co chcę i jest we mnie,
Staje się tym co na zewnątrz, a potem razem.
I tak tworzy się te moje własne niebo, razem ze wszystkimi obrazami,
Bo tylko te są w moim polu od innych, które są kompatybilne z moim.
Przekaz Kryona tylko potwierdził moje wcześniejsze spostrzeżenia,
Dotyczące tego co piszę i czy ktoś we mnie wchodzi jak on i Adamus.
https://tamar102a.blogspot.com/2020/03/niepowtarzalna-istota-ludzka.html
Mój przewodnik się z tym już nie zgodził i dał mi do zrozumienia,
Że jest moim wyższym ja i zgodził się dla mnie przyjąć imię Tamar.
Byłoby jeszcze fajniej gdybyś był odmiennej płci,
Ale on pogłaskał mnie kiedyś po głowie mówiąc ...
Że nie ma to jak najmniejszego znaczenia dla nas teraz obu,
Bo my byliśmy razem ze sobą od samego początku inkarnacji.
'Obecnie jesteśmy ze sobą zlani na stałe;
Lee jako człowiek, płynnie przechodzi do przekazu natchnionego,
podczas którego przemawia jako Kryon.'
'Kochani, taka umiejętność stanowi część nowego paradygmatu życia na Ziemi.
Nie ma potrzeby oddzielać sfery duchowej od innych sfer życia ludzkiego.'
To mi się zaczyna coraz bardziej podobać, w świetle naszego duchowego rozwoju,
Dopiero jak wszystko jest na swoim miejscu, wtedy człowiek czuje się wygodnie.
Dotyczące tego co piszę i czy ktoś we mnie wchodzi jak on i Adamus.
https://tamar102a.blogspot.com/2020/03/niepowtarzalna-istota-ludzka.html
Mój przewodnik się z tym już nie zgodził i dał mi do zrozumienia,
Że jest moim wyższym ja i zgodził się dla mnie przyjąć imię Tamar.
Byłoby jeszcze fajniej gdybyś był odmiennej płci,
Ale on pogłaskał mnie kiedyś po głowie mówiąc ...
Że nie ma to jak najmniejszego znaczenia dla nas teraz obu,
Bo my byliśmy razem ze sobą od samego początku inkarnacji.
'Obecnie jesteśmy ze sobą zlani na stałe;
Lee jako człowiek, płynnie przechodzi do przekazu natchnionego,
podczas którego przemawia jako Kryon.'
'Kochani, taka umiejętność stanowi część nowego paradygmatu życia na Ziemi.
Nie ma potrzeby oddzielać sfery duchowej od innych sfer życia ludzkiego.'
To mi się zaczyna coraz bardziej podobać, w świetle naszego duchowego rozwoju,
Dopiero jak wszystko jest na swoim miejscu, wtedy człowiek czuje się wygodnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz