niedziela, 8 maja 2022

Zostaliśmy uwolnieni

 Judith Kusel: 




Judith Kusel
http://www.judithkusel.com

Dziś rano powiedziano mi empatycznie,

 że zostaliśmy uwolnieni.

Oznacza to, 

że nie jesteśmy już podłączeni do Matrycy 3D. 

Rozpadła się ona i bez względu na to,

 jak bardzo niektórzy nadal próbują go utrzymać,

 nie będą już w stanie tego zrobić.

Jednak, i zrozumcie to, 

każda dusza ma wolną wolę i wybór.

Niektóre dusze pozwolą się powstrzymać rodzinie i przyjaciołom, 

i pozwolą się wciągnąć z powrotem.

 Niektórzy będą trzymani w niewoli przez strach.

Niektórzy będą się bałi wkroczyć na drogę wolności, w nieznane.

Niektóre są tak przyzwyczajone do bycia kontrolowanymi i do tego, 

że inni myślą za nie, że nie będą w stanie wyjść poza to wszystko,

 głównie dlatego, że zawsze oddawały swoją wolność.

Jednak tak wielu już uwolniło się z matriksa

 i teraz przekształca się w nowe ciało Adama Kadmona i Nową Ziemię,

 a niektórzy już tam są, prowadząc drogę.

Kiedy upomnisz się o swoją wolność 

i wkroczysz w pełnię prawdy o tym,

 kim i czym jesteś, 

nie będziesz już mógł być związany.

Przypomina mi to niesamowitą rozmowę,

 którą odbyłam z człowiekiem o imieniu Ben, 

który zarządzał restauracją w Punta Maria Restcamp.



 

Odbyliśmy bardzo głęboką rozmowę,

 podczas której powiedziałem, 

że znaleźliśmy najbardziej starożytne ruiny.

 On to potwierdził i powiedział, 

że jego plemię nigdy się tam nie zapuszczało. 

To była święta ziemia, 

strzeżona przez przodków tych, którzy odeszli wcześniej.

Następnie opowiedział o swojej historii plemiennej, o tym, 

jak pięć plemion wywodzi się z tej samej linii krwi Nguni,

 ale potem o walce między dwoma braćmi i podziałach, które nastąpiły.

Potem powiedział coś, 

czego nigdy nie zapomnę: "Jednak tych, 

którzy są napełnieni Duchem,

 moi ludzie nie dotkną i nie mogą dotknąć. 

Bóg w nich mieszka".

Jakże to prawda. 

Kiedy dusza jest pojednana z Boskością

 i stoi w swojej pełnej Mocy Duszy, 

nic i nikt nie może jej dotknąć.

Ludzie plemienni zawsze mieli zdolność intuicyjnego "czytania" ludzi.

 Odczytywali ich duszę i ich intencje.

Sam Ben był przepełniony duchem. 

Prześwitywało przez niego wewnętrzne Światło.

Kiedy stajemy się wewnętrznie oświeceni,

 roszcząc sobie prawo do naszej boskości, 

nie mieścimy się w niczyich pudełkach ani matrycach. 

Jesteśmy wolni!

 

 Teraz wszystko się zaczyna




Judith Kusel podzieliła się tym.
Głębokie przesłanie Larsa Muhla.
 

Lars Muhl jest jedną z najbardziej autentycznych dusz,

 jakie kiedykolwiek spotkałam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz