Judith Kusel
http://www.judithkusel.com
Nadszedł czas, aby szukać ciszy,
samotności, spokoju i połączyć się głęboko
z naturą i Matką Ziemią,
tak samo jak z Boską Matką.
Kiedy byłam bibliotekarką,
zdałam sobie sprawę, jak bardzo kontrolowane są informacje,
które otrzymujemy i jak bardzo zostaliśmy indoktrynowani.
To właśnie wtedy postanowiłam odebrać swoje własne życie.
Już dawno temu wyłączyłam telewizję, radio,
odeszłam od gazet i tym podobnych rzeczy,
ponieważ wszystkie one rozwijają się w oparciu o mongering strachu,
sensację, dezinformację i utrzymywanie matrycy 3D na miejscu.
Nadszedł czas,
aby wyłączyć również telefony komórkowe, tak,
że wszystkie rozproszenia idzie i tylko to,
co karmi duszę pozostaje.
I tak jest się wiecznie i uniwersalnie włączonym.
Nigdy mi tego nie brakuje,
bo teraz to ja kieruję tym,
na co chcę patrzeć,
czego słuchać, co czytać i co chłonąć.
Cokolwiek potrzebuję wiedzieć,
przychodzi do mnie tak, jak powinno.
Podjęłam jasną decyzję, że będę czytać,
słuchać i patrzeć tylko na to, co mnie inspiruje,
co poszerza moją wizję i zakres i podnosi mnie na duchu.
Co głęboko rezonuje.
Świadomie szukam radości, piękna,
zachwytu i cudów oraz głębokiej,
trwałej wdzięczności dla wszystkich i wszystkiego.
Jedność.
Świadomie szukam tego,
co potwierdza życie w całym jego niewiarygodnym pięknie
i radości oraz nieskończonych możliwościach i ekspansji,
a także odkrywania coraz głębiej
i wyżej niż kiedykolwiek wcześniej.
Nie ma większego nauczyciela niż cisza i samotność,
bo wszystko wypłynie na wierzch,
nad czym trzeba pracować,
w sobie i poza sobą.
Co więcej, nieskończone połączenia
z Boskością i wszystkim, co jest,
otwierają się w cudowny sposób.
W społeczeństwie,
w którym jesteśmy przedawkowani informacjami,
rozrywką i bombardowani wszystkim,
co chce przyciągnąć naszą uwagę i zaczepić nas,
ważne jest,
aby szukać świętej świątyni wewnątrz
i słuchać głęboko wiecznej mądrości,
wskazówek i wiedzy, wewnątrz.
Wszystkie ścieżki prowadzą
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz