Matt Kahn:
Nie ma się czego bać.
To nie znaczy, że strach jest irracjonalny.
Wskazuje na to,
że jedyny prawdziwy strach, jaki istnieje,
to strach przed 'niczym' w nas samych,
któremu nie nauczyliśmy się ufać
i bezpośrednio stawiać czoła.
Nic", o którym mówię,
jest często opisywane jako pustka,
odczuwane jako cisza lub określane jako pustka.
Boimy się pustki po prostu dlatego,
że zostaliśmy uwarunkowani,
aby ufać tylko naszemu rozumieniu rzeczy.
To tworzy związki z tym, jak rzeczy się pojawiają,
zamiast łączyć się ze świętym boskim nie-czymś,
co jest w tym wszystkim.
Z żadnymi rzeczami rozgryzać, nie ufać,
pustka dzwoni jako dom jako wszystko;
Być w pełni teraźniejszy jako tajemnica życie
z równymi momentami spokojnym tempem
rozwijać dzienną aktywność.
Jak ty kochasz siebie więcej, nie mniej,
zdolność stawiać czoło bez myśli twoja bezkształtna jaźń
staje instynktowny versus przytłaczająca,
i więcej ciekawa otwarta na eksplorację niż wyścig z czasem.
Poprzez piękno i konieczność miłości do samego siebie
możesz znaleźć równe ilości komfortu, wolności,
inspiracji, jasności i radości, czy to w ruchu,
w spoczynku, czując się jak ktoś żyjący wśród innych,
czy też mieszkając jako nicość,
przez którą wszystkie rzeczy przychodzą i odchodzą.
Z tej przestrzeni bezpośredniego poznania,
strach może być przyjęty z miłującą dobrocią i czułą troską,
bez utożsamiania się z jego tendencją do ukrywania się przed niczym,
czym zawsze naprawdę był.
Jesteśmy niczym nieskończonego ducha,
badającego światy ewoluujących możliwości,
ukształtowane w formę przez przecinającą się moc czasu i przestrzeni.
Witamy w cudzie życia.
To Ciebie cała rzeczywistość celebruje
i czci poprzez wspaniałe piękno formy.
Proszę, ciesz się tym radosnym biuletynem
i wszystkimi darami,
które oferuje Ci teraz.
Wszystko dla Miłości,
Matt
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz