Lorie Ladd:
Spędziłam 7 dni w domku w Utah.
Miałam tam redagować moją książkę.
Jednak to, co się wydarzyło,
było ogromnym uzdrowieniem,
którego się nie spodziewałam.
Dziś nie jestem już tą samą osobą,
którą byłam 7 dni temu.
Nie mogę się doczekać,
aby podzielić się tym, co się wydarzyło,
ale na razie wciąż integruję lata traumy,
która została uwolniona z mojego ciała w tym tygodniu.
Powiedzieć, że to był cud, to niedopowiedzenie.
Dzielę się tym z wami jako przypomnienie, ż
e wszyscy przechodzimy przez te ogromne zmiany razem.
Jest to zbiorowa ewolucyjna zmiana,
a nie samotna zmiana
i może się ona czuć bardzo samotna.
Więc pamiętajcie,
nie jesteście sami i nie ma w was nic złego.
Miliony z nas na Ziemi doświadczają zmian w naszym życiu,
których nigdy sobie nie wyobrażaliśmy,
a może modliliśmy się o nie przez lata
i w końcu się wydarzyły.
Tak czy inaczej, jesteśmy w tym razem.
To nie jest żart, przez co teraz przechodzicie.
Więc daj sobie przerwę.
Zdejmijcie z siebie presję.
Nie możesz zrobić tego źle
i na pewno nie możesz zrobić tego idealnie.
Razem, ramię w ramię idziemy przez ogień transformacji.
Pozwól sobie na transformację!
Po to właśnie przyszedłeś tutaj w tym czasie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz