Nich teraz marzenie zakwitnie na drzewie naszego życia,
Najpierw drobnymi kropelkami jak punkcikami wybuchu.
Ponoć tak właśnie powstał świat z czyjegoś potencjału marzeń,
Rzekomo pierwszego wybuchu jako miliardy naszych wyobrażeń ...
Fizyka to potwierdza i logika, a dla religii potwierdza ciągłość z Bogiem,
Jak wiemy nieciągłość życia ze Stwórcą nie może istnieć i się tak rozwijać.
Właśnie to jest następny koralik w ciągu Fibonacciego na naszej linii ciągłości,
W drugą stronę jest podobnie jak z kosmosu w mikrokosmos komórek atomów.
Tak przemawia do nas wyobraźnia i poszerza naszą świadomość istnienia,
W taki sposób podnosimy stopień wibracji i powoli tworzymy parę wrzenia.
Wyciągając z tego wnioski Każdy zewnętrzny koralik jest pośrednikiem tak jak Gaja,
Podobnie dla wewnętrznego my pośrednikiem ciągu do następnego twórcy i Stwórcy.
Jednym słowem i tak samo w każdą stronę innych linii ciągu jesteśmy ze Źródłem,
Ono i wszystko na zewnątrz jego Centrum zaczyna się ze środka jak to dmuchawiec.
Wszystko fraktal-nie i od środka na zewnątrz jak widzimy pączki kwiatu na drzewie,
To co wewnętrzne zawsze ma połączenie z tym co zewnętrze i objawia się cyklicznie.
Nic co zewnętrze w projekcji życia i umysłu nie zabije wnętrza ciągłości ze Źródłem,
Samo może się jedynie zwinąć do środka świadomość bytu jak drzewo wodę na zimę.
Stwarza uczucia bólu zawodu i frustracji,
Ale pamiętajmy to nas zewnętrzny obraz.
Czas cyklicznego zwijania rzeczywistości zawsze jest bolesny,
Gdy wewnętrznie nie jesteśmy zdolni do prawdziwej miłości.
No to zwijajmy się do wewnętrznej wyższej częstotliwości koralika,
Zamknijmy ten rozdział życia w 3D i w naszym inteligentnym sercu:
https://tamaretykaserca.blogspot.com/ Marty Figury przemyśleń....
Stan spokojnej miłości
Jaki stan serca jest najbardziej wskazany z punktu widzenia naszego zdrowia i samopoczucia?
_____________________________________________________________
Kiedy włączamy uporządkowany, zgodny rytm serca, żeby osiągnąć stan równowagi, zaczynamy oczyszczać energię, która następnie emanuje z serca,
przeprogramowując nasz system nerwowy
i reorganizując nasze komórki, narządy i system elektryczny.
W miarę jak to praktykujemy, równowaga staje się naszym naturalnym stanem.
_____________________________________________________________
Kiedy włączamy uporządkowany, zgodny rytm serca, żeby osiągnąć stan równowagi, zaczynamy oczyszczać energię, która następnie emanuje z serca,
przeprogramowując nasz system nerwowy
i reorganizując nasze komórki, narządy i system elektryczny.
W miarę jak to praktykujemy, równowaga staje się naszym naturalnym stanem.
_____________________________________________________________
Stan właściwy to uczucie spokojnej miłości bez
sentymentalizmu i oczekiwań. Kiedy pozostajemy w stanie
spokojnej miłości nie stawiając żadnych warunków, nasze serce
posyła do mózgu ten rodzaj wiadomości, który pozwala obydwojgu –
sercu i mózgowi – zsynchronizować się. Wyobrażam to sobie
tak, że serce mówi do mózgu coś w rodzaju: jest OK!
Synchronizacja pozwala całemu ciału, łącznie z
mózgiem, pracować w najbardziej wydajny sposób. Stajemy się
bardziej zdolni do twórczych działań oraz do
uruchamiania w nas najwyższych naszych możliwości.
Uspokajając umysł i ustanawiając solidne
połączenie z sercem – podłączając się do jego mocy – dodajemy
witalności i regenerującej energii do całego naszego systemu.
Kiedy włączamy uporządkowany, zgodny rytm
serca, żeby osiągnąć stan równowagi, zaczynamy oczyszczać
energię, która następnie emanuje z serca, przeprogramowując
nasz system nerwowy i reorganizując nasze komórki, narządy i system
elektryczny.
W miarę jak to praktykujemy, równowaga staje się
naszym naturalnym stanem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz