Czasem zastanawiam się dlaczego ludzie tyją i tak niewiele jedząc.
A może jest tak, że dzielą się w sobie tak jak foldery w komputerze,
Mnożąc się jak w polityce, by przeciwstawić się Lewicy powstało,
Jako tzw.” Solidarność”, a teraz nie mając potencjalnego już wroga,
Podzieliło się na tyjące głosami i frakcjami, na Wiejskiej w Sejmie,
Na: PIS i PO i to w tym samym układzie ludzi solidarnych na opcje!
I tak o to roztył się nam cały Parlament Sejmu na odmienne głosy,
Prawdopodobnie jest tak z komórkami i w naszym dwoistym ciele,
Udają tylko, że solidarnie słuchają nadrzędnego głosu Prezydenta,
Każdy zaczyna myśleć tylko o własnym interesie, jak komórki raka.
Stąd coraz więcej nie zdrowych i /podzielonych z samym sobą/ grubasów,
Sztucznie napędzanych piarem i konserwantami w fast-food’ach Donalda!
Ale nie tylko Tuska, czy Jarosława i innych, ale też Lewicy-Kaliszowców.
Wszyscy mnożą piar wokół własnej osoby, czy opcji partyjnych kolesiów.
Kiedy kochasz siebie
OdpowiedzUsuńFizyczne "ubranko-ciało"
Cokolwiek się wydarzy
Szczęśliwością będzie
- błyszczało:)))