Ta ziemia nie może być i nie będzie już nigdy taka sama, podobnie jak każdy z nas.
Stare rozpada się teraz gwałtownie, ponieważ wszystko zostało złamane.
Nowa Ziemia i Nowy Złoty Wiek zaznaczają swoją obecność w intensywny i niezmiernie potężny sposób, i są zajęte zakotwiczaniem nowej, wibrującej siły życiowej w nas wszystkich i całym życiu na ziemi. Zawsze widzę to jako Nową Ziemię teraz całkowicie obejmującą Starą Ziemię, a gdy następuje zmiana wymiarów, Stara rozpada się i dezintegruje.
Czekają nas teraz dramatyczne zmiany na wszystkich poziomach.
Co więcej, będziemy odczuwać ogromną moc uwalnianą teraz na wszystkich poziomach. Nie jest to męska brutalna siła, ale Boska Kobiecość, wypełniona Mocą Miłości.
~ Lightworker z sieci
Ja od jakiegoś czasu sam myślę podobnie,
Niewiele się zastanawiając o życiu wokół,
Wiedząc już teraz, że żyję we własnym bąblu,
Mogę, ale nie muszę nim wejść do oceanu innych.
To zasługa mojego ego, który się podporządkował,
Z chwilą kiedy razem z duchem został zabrany poza.
Poza czym, matriksem? czy też iluzją samego postrzegania?
Poza zbiorowym obrazem, który ktoś kreuje nam zamiast nas.
Właśnie takie marzenia i życzenia mogą tą iluzję postrzegania rozproszyć,
Nie siłowe odpychanie czy brak zainteresowania, czy przez akt jakiejś siły.
Jak? no właśnie, nie kierując na nie swojego niezdrowego zainteresowania,
A za tym, naszej energii twórczej uwagi, z której oni korzystają na co dzień.
Co ciekawe bez naszej wiedzy automatycznie jakby to za sprawą odbić w lustrze,
Tak jakbyśmy byli w gabinecie luster zasłaniającym prawdę, a odbijający nieprawdę.
Ciekawe czego, a no naszych myśli w taki sposób, że nie można już znaleźć wyjście!
Pamiętajmy, że tak stworzone pasożyty 'egregory' żyją jak baterie i bez podłączenia.
Tylko od nas jako baterie przez zasilacz mogą czerpać dla siebie żywy prąd życia,
Stąd teraz taka moda w systemie drapieżnictwa na pośrednictwo tu jakiekolwiek.
Czy w handlu pomiędzy wytwórcą, a odbiorcą, czy w podatkach od każdego ruchu,
W religiach już jako kapłana, abyś sam uwierzył w ich moc, a nie własnego serca.
Jak widać już od tysięcy lat to im się udawało, bo przeszkadzali w częstotliwościach,
Teraz kiedy się sami budzimy w świadomości, nie musimy nic robić tylko je podnosić.
Co oznacza słowo - APOKALIPSA?
Słowo „apokalipsa” bierze swoje źródło w greckim apokalypsis („apo” – z dala od czegoś; „kalypto” – zakrywać, zasłaniać), co znaczy objawienie, usunięcie tego, co zakryte. Apo i Kalypsis.
Zatem, o czym mówi?
„Apokalipsa” dosłownie oznacza „usuwanie zasłony”.
Później przetłumaczone jako „ujawnienie, objawienie” lub „wyjawienie prawdy”.
Termin ten stał się synonimem „końca świata”, ponieważ ludzie zakładają, że człowiek nie jest w stanie zobaczyć prawdy ukrytej za własnymi iluzjami i kłamstwami i ujawnienie prawdy będzie dla niego fatalne...
Co Wy na to?
Prawda, tylko Prawda jest ciekawa.
OdpowiedzUsuń