![Brak dostÄpnego opisu zdjÄcia.](https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/67352507_2240954839552236_7424116541848813568_n.jpg?_nc_cat=101&_nc_oc=AQlxdtdPjCv3jNNwajipZRBRWZ_MtEmmgdJyo0vUyYnJo0qOJtCqFtz3ZuPIDF6GTrg&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=b6d2d159a85ec6a2c008e72f095f2699&oe=5D9FF8AB)
'Niektórzy o tym wiedzieli, że bóg wyobrażeniowy to fikcja,
A nawet tak zwani „katoliccy mistycy”, doktorzy kościoła
o tym wiedzieli, ale jak wiemy zamknięto im usta
. Święty Jan od Krzyża bardzo zaryzykował kiedy stwierdził:,
że „Dusza powinna dążyć do Boga, poznając
Go raczej przez to, czym On nie jest, aniżeli przez to, czym jest.
Jeśli dusza chce dojść do zjednoczenia, odpocznienia i najwyższego dobra,
musi przejść wszystkie stopnie rozważań, form i pojęć,
pozostawiając je następnie za sobą jako nie mające żadnego podobieństwa
z celem, do którego prowadzą, tj. z Bogiem".
Za te zdanie i wiele innych rzeczy, współbracia wtrącili Jana do zakonnego lochu.
I tak się skończyła zabawa w grę z Bogiem.
Potem wszystko co napisał, było zgodne z doktryną.
Pisał pod mieczem strachu, jaki wówczas swoje żniwo zbierała inkwizycja.
Jan wiedział, że Bóg, jeszcze w dodatku Ojciec-Samiec to żydowski wymysł,
wymysł człowieka, ale nie odważył się tego wprost i konsekwentnie głosić,
bo groziła za to ekskomunika i śmierć.
Jego koleżankę św. Teresę Wielką, chciano spalić za podobne poglądy.
Uratował ją pewien Jezuita. Wstawił się za nią.' Wiesiu
![Obraz może zawieraÄ: 2 osoby](https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/67414361_2240789372902116_103766036209205248_n.jpg?_nc_cat=109&_nc_oc=AQkLVeJ5ZHh51P2RDizvq5F9JHuaHYtXnGTxOneeqijrrc30eBz9gf9VRONoI4IgoRY&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=1fbb35b4ce8781b2e4ea660805cd90a9&oe=5DE6B643)
Bóg wyobrażeniowy jest Bogiem naszego wymysłu umysłu,
Czy w takim razie może być prawdziwy.jako postrzeganie?
To tak jakbyśmy sobie wyobrazili kogoś znając go przelotnie,
Lub jako aktora z filmów i ploteczek gazeciarskich innych.
Lub jako aktora z filmów i ploteczek gazeciarskich innych.
Nie da się poznać człowieka z mniejszych powodów i życia z nim,
Nie znając jego myśli jak i powodów, a chcemy samego Boga?
Nie znając jego myśli jak i powodów, a chcemy samego Boga?
![Obraz może zawieraÄ: 1 osoba](https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/67250453_2241057219541998_1042028322357248000_n.jpg?_nc_cat=102&_nc_oc=AQmEM6VsazTJ6g5IZtpYb5YOdQsQQyoi4utiFMDKcyN_4pqhQ-bfX318jpUVPdV2R3Y&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=0a3150e7b13f4d421cbee3816e13a27c&oe=5DE593AD)
Bezczelność i przyzwolenie już przeszła wszystkie miary,
Wiadomo, że to dla propagandy dobrego biznesu religii.
Wiadomo, że nikt Boga nie poznał, a tylko na podobieństwo,
Innego wcześniejszego obrazu wyobraźni artystów na zlecenie.
Księża tłumaczą, że dla prostaczków nie można inaczej,
No bo jak im wytłumaczyć, że go mają w sobie wszyscy?
Gdy jednocześnie widzą co wyrabiają inni a nawet późniejsi święci,
Nie mówiąc o najbliższym sąsiedzie, czy nacji i narodzie do wojny.
![Obraz może zawieraÄ: 2 osoby, uÅmiechniÄci ludzie](https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/67290781_2241441232836930_5270853083344142336_n.jpg?_nc_cat=100&_nc_oc=AQncvx9JRW7IwBpV69KJRBby9u9262zysSoLvYuL-jowQjqLjJitOYvp59sjBtrOyUo&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=5f58782fbb35d838e8a5831ba9b59f1a&oe=5DA91429)
Arkturianie proponują zamiast szukania wiedzy na zewnątrz,
Usiąść i medytować nad oddychaniem i czekając natchnienia.
To nas jedynie zaledwie przybliża do świata wyższej wibracji,
Ale nigdzie w nich nie usiądziemy na kolana prawdziwego Boga.
Ale nigdzie w nich nie usiądziemy na kolana prawdziwego Boga.
Wiesiu podobnie pisze w "Wiedzy od ojca Pio", że żyjemy w świecie wirtualnym,
Stworzonym ćwiczebnie przez nas aniołów tych opuszczających prawdziwe niebo.
![Obraz może zawieraÄ: tekst](https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/67223377_2241460106168376_8232236774852657152_n.jpg?_nc_cat=106&_nc_oc=AQkzazEoghxdmDBHA3vivEvXKPFm0mHy-TUS2CJEFBMTOSUVfls24t6HSwf4Q_tIUJE&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=46af435d7bd5b8abd6d4581e0ee99db1&oe=5DE88D18)
To by niejako tłumaczyło niedoskonałość tego świata stworzonego przez dzieci,
A więc nic nas nie skłania do dzieł boskiej twórczości i nie zbliża do Niego ...
Jedynie uwolnienie się od przywiązania do tego dzieła aniołów,
I powrót do oryginału dzieła Stworzenia prawdziwego Stwórcy.
I powrót do oryginału dzieła Stworzenia prawdziwego Stwórcy.
Nawet wtedy nie zobaczymy jego oblicza własnymi ziemskimi oczami,
Podobnie jest i w świecie duchowym i pra-duchowym pierwszej rasy...
Podobnie jest i w świecie duchowym i pra-duchowym pierwszej rasy...
Niedoskonałość tego świata widać wszędzie na każdy kroku,
W łańcuchu pokarmowym pożerania siebie i ostatecznej śmierci.
![Obraz może zawieraÄ: noc](https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/67151510_2241461069501613_397307981236011008_n.jpg?_nc_cat=110&_nc_oc=AQla-vcUzaTJLm4DbSJbdwEfKNSMyugpYLZA_nCN_e2OBLeLHeEDtvG7Gk_mebnrRNg&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=f8a70ea4e072ca4cdb5cfaabfafa6b47&oe=5DE60A08)
Nikt nas nie zbawi z zewnętrznego świata ekranu jedynie wibracja miłości,
Ale to jedynie kierunek na który możemy wejść świadomie sami osobiście.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz