Strony

czwartek, 5 lipca 2012

Trochę o innych i bólu



Trudno mówić tych ludziach, a o tak zwanych „wybranych” już łatwiej,
O tych oczywiście, co to przez siebie samych wybranych i wyniosłych,
Napełniających samą przestrzeń wokół siebie aureolą wtajemniczenia,
Oraz ciągłymi narzekaniami i to głównie na innych i z braku ich wiedzy!


Ale to wtedy szczególnie, za brak tzw. wiedzy tajemnej i nowinek o niej!
To oni są siewcami intryg, zamętu i zwątpienia, jak i niszczą idee wiedzy!
Nie potrafią samoistnie całkowicie, czy życzliwie czekać na wyjaśnienia,
Czy też sami pokonywać trudności, bo raczej ich unikają tracąc rytm pracy!

Starajmy się ich raczej grzecznie słuchać, a co do ich wiedzy, to nie zawsze dotrze,
To do nich nie dociera skromność, bo nie potrafią z tego co już mają zrezygnować.

Dlatego zawsze są zamknięci na nowe, a już dobro powszechne: to dla nich Utopia!
Uważają się za skończeni i kompletni, to tak jak pełny kubek, co musi się przelewać,
Tacy nie rozumieją, że to dopiero początek drogi, wiedzy i stanu dalszej i ich ewolucji.



"Milczenie jest złotem, cierpienie uszlachetnia, pokorny dwie matki ssie",
Czy to slogany manipulacji, czy wartościowe cechy pozwalające wzrastać?
Słucham Ochojską w dwójce radia i mam mieszane uczucia i nie co do niej,
Bo faktycznie swoim życiem jak nas wielu udowadnia szlachetność cierpienia,
Ale czy jest nam ono niezbędne by wzrastać, myślę, że na początku drogi, tak!

Wtedy żeby oderwać ego od przyjemności konsumpcji, zatracenia w nieszczęściu,
I innych sytuacji życia, odciągających nas od podstawowego nurtu życia radości!
Nie będę przypominał o wzbudzaniu zainteresowania i w celu czerpania energii....
Podpowiedzi z przekazów uczą nas, że to metoda na zatwardziałych i zamkniętych.

Sami wpoiliśmy sobie wiele rzeczy usprawiedliwiających nasze życiowe słabości,
Cierpienie ciała fizycznego pewnie jest wymysłem świadomości i nad świadomości,
To wytwory naszego ego spychające odpowiedzialność na podświadomość duszy!
Może dlatego, że tam mieści się Jej rdzeń jaźni, a to nasze maleńkie i naiwne dziecko.


Tak przynajmniej twierdzą lub dają nam do myślenia wielcy myśliciele wschodu,
To świadomość rządzi tym światem kosmosu, podświadomość - mikro kosmosem,
A nad świadomość przez eony czasu stworzyła cywilizacje i wymiary makrokosmosu.

Wracając do bólu, to całe życie z nim walczyłem i dosłownie jako farmaceuta w szpitalach,
Sam nie wiem, czy dobrze chemią działającą na objawy, bez usuwania przyczyny, by w końcu,
Teraz od lat już na emeryturze, walczyć z manipulacją bólem i strachem, na młodsze pokolenie.

Bo jestem przeciwnikiem kar bolesnych świadczących o naszej słabości w dydaktyce, 
Tak samo przeciwny - nie dawaniu środków przeciwbólowych umierającym pacjentom,
Choć wiem, że podobno mamy akceptować to co nam dane, a bo dostajemy tym naukę,
Jak i to, że nie dostaniemy nic więcej niż to, co możemy wytrzymać i się nam teraz należy,
To mogę się z tym nie zgadzać i mam prawo, bo wystarczająco się naoglądałem cierpiących,
A wiem też, że ranne zwierzę, czy dziecko już nie myśli prawidłowo, gdy bardzo samo cierpi! 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz